fot. Deceuninck-Quick Step

Mistrzostwa Europy 2020 nie odbędą się w Trydencie. Północne Włochy ugoszczą imprezę dopiero za półtora roku.

Decyzja ta związana jest oczywiście z pandemią COVID-19. Niestety Włochy są jednym z tych państw, które najmocniej ucierpiały w jej wyniku. Dlatego okazało się, że organizacja imprezy w tym momencie przerasta ich możliwości. Decyzję przekazała strona UEC (Europejska Unia Kolarska), która jednocześnie zapowiedziała, że Trydent zorganizuje mistrzostwa w 2021 roku. 

Niestety w związku z trudną sytuacją, z którą zmaga się obecnie cały świat, UEC musi ogłosić, że Mistrzostwa Europy w Trydencie, które miały odbyć się między 9, a 13 września, zostaną przełożone na przyszły sezon. Nowa data (1-5 września lub 8-12 września) zostanie ogłoszona za kilka miesięcy, po tym jak UCI ogłosi kalendarz na 2021 rok. 

– brzmi początek oświadczenia.

Ta decyzja nie oznacza jednak, że Elia Viviani – ubiegłoroczny triumfator, utrzyma koszulkę przez kolejne 12 miesięcy. Jak informuje dalej strona UEC, Mistrzostwa Europy zostaną rozegrane, tyle że w innym państwie, zapewne mniej dotkniętym koronawirusem:

W tym momencie UEC wraz UCI i federacjami narodowymi intensywnie pracuje nad tym, by znaleźć innego gospodarza Mistrzostw Europy 2020, by móc przyznać medale także za ten rok. Nowy gospodarz zostanie ogłoszony najszybciej, jak to możliwe

 

Poprzedni artykułJazda w grupach wciąż zakazana
Następny artykułGiacomo Nizzolo: „To był najlepszy początek sezonu w mojej karierze”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments