Harm Vanhoucke (Lotto-Soudal) został kilkakrotnie uderzony w twarz przez kierowcę przejeżdżającego samochodu podczas treningu w Belgii, w zachodniej Flandrii. 

22-letni Belg zamieścił post na Facebooku, w którym poinformował, że podczas sobotniego treningu dobrze zbudowany mężczyzna w wieku około 40-50 lat zmusił go do zatrzymania się, a następnie kilka razy uderzył w twarz. Vanhoucke zwrócił się jednocześnie z prośbą do ludzi, którzy mogą go znać o pomoc w jego zidentyfikowaniu.

– Mężczyzna stał się agresywny, więc poprosiłem go o zachowanie dystansu, a on uderzył mnie kilkakrotnie w twarz, a następnie uciekł. W czasach koronawirusa wszystko jest jakieś nienormalne. Jeśli ktokolwiek zna tę osobę, proszę o przesłanie mi wiadomości

– napisał Vanhoucke.

W Belgii, pomimo że kraj ten wprowadził liczne restrykcje mające na celu zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa Covid-19, to wciąż dozwolona jest jazda rowerem na zewnątrz. Ograniczenia wprowadzono m.in. we Włoszech (mogą trenować tylko zawodowi kolarze oraz olimpijczycy) i w Hiszpanii.

Poprzedni artykułWielkie wyzwanie trenera „Watahy”
Następny artykułCesare Benedetti: „Optymistyczna data powrotu do ścigania to czerwiec” [video]
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments