Mikael Cherel, Harm Vanhoucke, Alessandro Covi i Kaden Groves – co łączy tych kolarzy? Dziś każdy z nich dołączył do Remco Evenepoela, Aleksandra Własowa, Tao Geoghegana Harta i ponad 30 innych kolarzy, którzy do tej pory opuścili wyścig. W XXI-wiecznej historii Giro d’Italia, liczba wycofanych w tak wczesnej jego fazie jeszcze nigdy nie była tak wysoka.
Kończący się w Rivoli etap ukończyło bowiem tylko 136 kolarzy, spośród 176, którzy pojawili się na starcie w Rzymie. To oznacza, że jak do tej pory aż 40 z nich opuściło już tegoroczne Giro. Przyczyny decyzji kolarzy są bardzo różne. Choćby Stefan Kung przyznawał, że wycofuje się ze względu na chęć odpoczynku przed kolejnymi czekającymi go wyzwaniami.
Większość zawodników można jednak, jak zwykle, podzielić na dwie grupy – tych, których decyzja o opuszczeniu różowego peletonu zapadła w wyniku odniesionych w kraksach obrażeń i tych, którzy zachorowali – na koronawirusa, ale też na inne, często nieokreślone w oficjalnych komunikatach choroby.
Zdecydowanie większa, przynajmniej biorąc pod uwagę te najgłośniejsze nazwiska, jest ta druga. To właśnie z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa z wyścigu wypadli m.in. Filippo Ganna, Remco Evenepoel, Aleksander Własow czy Domenico Pozzovivo. Jednak kraksy również nie oszczędzają kolarzy – w końcu to właśnie z powodu upadku do mety 11. etapu nie dojechał Tao Geoghegan Hart.
Najwięcej, bo aż pięciu z wycofanych to kolarze Soudal-Quick Step, ale takie zespoły jak AG2R Citroen Team (3 kolarzy), Intermarche-Circus-Wanty (3), Team DSM (3), czy przede wszystkim Alpecin-Deceuninck (4) mają ich na niej niewielu mniej.
Oni wycofali się już z Giro d’Italia:
Imię i nazwisko | Zespół |
Mikael Cherel |
AG2R Citroën Team
|
Paul Lapeira |
AG2R Citroën Team
|
Andrea Vendrame |
AG2R Citroën Team
|
Nicola Conci |
Alpecin-Deceuninck
|
Kaden Groves |
Alpecin-Deceuninck
|
Oscar Riesebeek |
Alpecin-Deceuninck
|
Ramon Sinkeldam |
Alpecin-Deceuninck
|
Giovanni Aleotti |
BORA-hansgrohe
|
Aleksandr Vlasov |
BORA-hansgrohe
|
Davide Cimolai | Cofidis |
Remy Rochas | Cofidis |
Jonathan Caicedo |
EF Education-EasyPost
|
Rigoberto Uran |
EF Education-EasyPost
|
Erik Fetter |
EOLO-Kometa Cycling Team
|
Samuele Zoccarato |
Green Project-Bardiani CSF-Faizanè
|
Stefan Kung | Groupama-FDJ |
Lars van den Berg | Groupama-FDJ |
Filippo Ganna |
INEOS Grenadiers
|
Tao Geoghegan Hart |
INEOS Grenadiers
|
Sven Erik Bystrom |
Intermarché-Circus-Wanty
|
Simone Petilli |
Intermarché-Circus-Wanty
|
Rein Taaramae |
Intermarché-Circus-Wanty
|
Domenico Pozzovivo |
Israel-Premier Tech
|
Mads Wurtz Schmidt |
Israel-Premier Tech
|
Oscar Rodriguez | Movistar Team |
Mattia Cattaneo |
Soudal Quick-Step
|
Josef Cerny |
Soudal Quick-Step
|
Remco Evenepoel |
Soudal Quick-Step
|
Jan Hirt |
Soudal Quick-Step
|
Louis Vervaeke |
Soudal Quick-Step
|
David Dekker |
Team Arkéa-Samsic
|
Clement Russo |
Team Arkéa-Samsic
|
Florian Stork | Team DSM |
Martin Tusveld | Team DSM |
Harm Vanhoucke | Team DSM |
Callum Scotson |
Team Jayco-AlUla
|
Valerio Conti |
Team Corratec – Selle Italia
|
Stefano Gandin |
Team Corratec – Selle Italia
|
Natnael Tesfazion | Trek-Segafredo |
Alessandro Covi |
UAE Team Emirates
|
Najwięcej w XXI wieku!
40 wycofanych kolarzy to bardzo dużo. Nawet jeśli każdy z tych, którzy pozostali w peletonie, dojedzie do mety w Rzymie, to i tak lista tych, którzy przedwcześnie opuścili wyścig będzie o 13 nazwisk dłuższa niż w zeszłym roku. Zresztą, mniej niż 40 pechowców mieliśmy w XXI wieku aż dziewięciokrotnie. Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę tylko stan po zakończeniu 12. etapu, to jeszcze nie było ich więcej, niż teraz! Zresztą, zobaczcie sami:
Rok | Kolarze na starcie | Łączna liczba kolarzy, która nie ukończyła 12 etapu | Liczba wszystkich wycofanych kolarzy |
2023 | 176 | 40 | ? |
2022 | 176 | 12 | 27 |
2021 | 184 | 20 | 41 |
2020 | 176 | 33 | 43 |
2019 | 176 | 17 | 34 |
2018 | 176 | 7 | 27 |
2017 | 197 | 11 | 36 |
2016 | 198 | 17 | 42 |
2015 | 197 | 13 | 36 |
2014 | 197 | 21 | 41 |
2013 | 206 | 17 | 38 |
2012 | 198 | 12 | 31 |
2011 | 207 | 22 | 48 |
2010 | 197 | 29 | 58 |
2009 | 198 | 13 | 31 |
2008 | 197 | 28 | 56 |
2007 | 197 | 38 | 56 |
2006 | 197 | 23 | 47 |
2005 | 196 | 13 | 43 |
2004 | 168 | 17 | 29 |
2003 | 170 | 18 | 74 |
2002 | 198 | 38 | 58 |
2001 | 180 | 25 | 44 |
Rozpiska robi wrażenie, zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że nawet w 2020 roku, w dobie restrykcyjnych przepisów covidowych, w tej fazie wyścigu wycofanych kolarzy było o 7 mniej. Mniej było ich także w czasach, gdy peleton był liczniejszy, więc, z czysto statystycznego punktu widzenia, tych, którym nie udało się dojechać do mety wyścigu powinno być więcej.
Miejmy nadzieję, że w najbliższych dniach fortuna wreszcie zacznie sprzyjać kolarzom i na koniec wyścigu nie doczekamy się pobicia niechlubnego rekordu z 2003 roku, kiedy to do mety w Rzymie dotarło tylko 96 kolarzy, a po drodze wycofało się ich aż 74! Największym winowajcom tego stanu rzeczy był morderczy 18. etap, na którym limit czasu złapało aż 35 zawodników, w tym Polak – Seweryn Kohut i… późniejszy zwycięzca Tour de France – Bradley Wiggins.
Winowajcą… tym razem jest chyba pogoda pospołu z covidem. Dziś też srogo na trasie, więc lista się wydłuży. Idą na rekord.