Po wczorajszym zakończeniu kariery przez Vasila Kiryienkę, o czym pisaliśmy tutaj brytyjska drużyna zdecydowała się na uzupełnienie swojego składu.
36-letni Wurf wznawia swoją „szosową” karierę po kilku latach przerwy. W latach 2013-2014 reprezentował on barwy Cannondale Pro Cycling. Niestety w swojej zawodowej karierze nie odniósł żadnego zwycięstwa, a jego największym sukcesem jest drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour of Qinghai Lake.
Następnie poświęcił się triathlonowi, którego nie zamierza porzucać. Nadal w swoich planach ma start w mistrzostwach świata w Kona na Hawajach, które odbędą się w październiku. Dlatego też znaczna część jego startów będzie w pierwszej części sezonu, zanim skupi się na przygotowaniach do światowego czempionatu, w którym ostatnio zajął wysoką piątą lokatę. W oficjalnym komunikacie zespołu opowiedział o swoim odczuciach wynikających z faktu dołączenia do brytyjskiej formacji.
Jest to organizacja do której od początku jej istnienia marzyłem dołączyć i to niesamowite, że mogę teraz reprezentować zespół. Jestem podekscytowany i dumny z możliwości reprezentowania drużyny INEOS
– powiedział Kanadyjczyk.
Cameron Wurf w ostatnim czasie był partnerem treningowym między innymi Chrisa Froome’a, czy też Gerainta Thomasa. Ponadto opiekować się nim będzie Tim Kerisson, czyli główny trener brytyjskiego zespołu, który począwszy od Bradleya Wigginsa otacza swoją opieką najlepszych kolarzy drużyny. Nowy nabytek ekipy INEOS zadebiutuje już w niedzielę podczas Cadel Evans Road Race.
