fot. Trek-Segafredo

Mistrz Łotwy ze startu wspólnego Toms Skuijns zapowiada ekscytujący sezon dla drużyny Trek-Segafredo, która ma w swoim składzie kilku znakomitych kolarzy, między innymi mistrza świata Madsa Pedersena i zwycięzcę wielkich tourów, Vincenzo Nibaliego. 

Losy drużyny Trek-Segafredo w minionym sezonie są podobne do tych Tomsa Skuijnsa. Na początku nie było zbyt dobrze, ale wraz z upływem czasu zarejestrowana w Stanach Zjednoczonych drużyna zaczęła odnosić znaczące sukcesy. Należy do nich zaliczyć między innymi mistrzostwo świata zdobyte przez Madsa Pedersena oraz zwycięstwo w monumencie Il Lombardia autorstwa Bauke Mollemy.

Sam Łotysz zaś został mistrzem swojego kraju ze startu wspólnego, czego dokonał pierwszy w karierze, w poprzednich sezonach będąc blisko, ale jednak wciąż zbyt daleko, by ubrać trykot mistrza kraju. W 2016 roku na przykład był trzeci, rok później dziesiąty, a w ubiegłym roku ósmy.

– Zaczęło się nam układać w drugiej części sezonu. Mniej więcej od Deutschland Tour wszystko szło bardzo dobrze.

Ponadto Skuijns zaliczył kilka solidnych występów w różnych wyścigach, co pozwala mu z optymizmem spoglądać na nadchodzący wielkimi krokami sezon, zarówno w kontekście zespołu, jak i własnym. Zajął miejsce w pierwszej dziesiątce w wyścigu Strade Bianche i drugi rok z rzędu wystartował w Tour de France, podczas którego jego kolega z drużyny Giulio Ciccone założył legendarną żółtą koszulkę.

–  Posiadanie mistrza świata w składzie bardzo podniesie nam morale. To będzie coś wyjątkowego dla każdego. Natomiast, czego potrafi dokonać Nibali wie każdy. Zanosi się na ekscytujący sezon 2020

– zapowiada Łotysz, dla którego głównym celem będę igrzyska olimpijskie w Tokio. Łotwa będzie miała do dyspozycji dwa miejsca. Z racji tego, że Skuijns ściga się w jednej z najlepszych drużyn na świecie i jest mistrzem tego nadbałtyckiego kraju, może być niemal pewien selekcji.

Zapraszamy do odwiedzania naszego portalu i lektury wywiadów z kolarzami Trek-Segafredo, które przeprowadziliśmy podczas dnia dla mediów zorganizowanego na Sycylii.

Poprzedni artykułAndré Greipel: „Obecność kolegów w wyścigach pomaga”
Następny artykułJumbo Visma vs. Ineos. Zanosi się na ekscytujący pojedynek
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments