Na 10. etapie Mikel Landa stracił ponad 2 minuty. Kolarz Movistaru jechał czujnie na wiatrach, ale upadł po zderzeniu z Warrenem Barguilem.

Początkowo zamieszanie na wiatrach było korzystne dla Movistaru. W pierwszej części peletonu jechali Nairo Quintana i Mikel Landa. Jednak na niecałe 20 kilometrów przed metą, Hiszpan po zderzeniu z Warrenem Barguilem zaliczył upadek. Do pomocy Landzie zostali wycofani wszyscy kolarze Movistaru z czołowej grupy oprócz Quintany i Alejandro Valverde. Strata Hiszpana wzrosła jednak do 2 minut. Tym samym Landa spadł na 21. miejsce w klasyfikacji generalnej i ma 4 minuty oraz 15 sekund straty do Juliana Alaphilippe’a.

Sprawcą upadku Mikela Landy okazał się Warren Barguil. Mistrz Francji wyjaśnił sytuację w mediach społecznościowych.

Jestem smutny z powodu kraksy Mikela Landy. Zachwiałem się po dotknięciu koła Juliana Alaphilippe’a. Zderzyłem się z Mikelem, który przewrócił się w lewą stronę. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko i nie było zamierzone. Uniknąłem cudem upadku, co nie wydarzyło się w przypadku Mikela. Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku

– napisał kolarz Team Arkea-Samsic.

Poprzedni artykułMichał Kwiatkowski: „Jesteśmy zadowoleni z naszej jazdy na wiatrach”
Następny artykułJulian Alaphilippe: „Moje plany na klasyfikację generalną nie uległy zmianie”
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments