Kontuzja kolana, której Tom Dumoulin (Team Sunweb) nabawił się w kraksie podczas Giro d’Italia uniemożliwiła mu przygotowania do Tour de France, a co za tym idzie również start w tym wyścigu.
Ostatnio Tom Dumoulin startował w wyścigu Criterium du Dauphine, ale wycofał się po szóstym etapie, by nazbyt nie eksploatować wciąż bolącego kolana. Holender przeszedł następnie badania i drobny zabieg, po których miał się udać na zgrupowanie wysokościowe. Ostatecznie jednak podjęto decyzję o tym, aby nie wysyłać go na wysokość. Brak ścigania i trenowania musiał oznaczać jedno – rezygnację ze startu w Tour de France.
– Ostatni miesiąc był dla mnie ekstremalnie trudny w związku z kontuzją kolana. Po tym, co stało się w Giro d’Italia bardzo chciałem powalczyć o najwyższe cele w Tour de France. W tym tygodniu zdałem sobie jednak sprawę, że nie będę w stanie przygotować odpowiednio dobrej formy. Bardzo się starałem, ale koniec końców muszę słuchać swojego ciała i nie podążać za niemożliwymi do zrealizowania celami
– powiedział Tom Dumoulin oficjalnej stronie internetowej Team Sunweb.
Przypomnijmy, że na starcie tegorocznej Wielkiej Pętli zabraknie również trzykrotnego zwycięzcy tego wyścigu Chrisa Froome’a (Team INEOS). Tom Dumoulin zaś zajął w ubiegłym roku drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.