fot. Deceuninck - Quick Step / Justin Setterfield/Getty Images

Dla Elii Vivianiego tegoroczny Tour de Suisse jest lepszy niż wszyscy się spodziewali. Włoch wygrał już 2 etapy, udowadniając wysoką dyspozycję przed Tour de France.

Przed etapem do Einsiedeln Viviani nie był już wymieniany w gronie największych faworytów. Mimo to, na trudnym finiszu udało mu się pokonać Petera Sagana, odnosząc drugie zwycięstwo w wyścigu i pokazując, że Słowak będzie musiał się z nim liczyć w walce o zieloną koszulkę podczas Wielkiej Pętli.

Smak zwycięstwa dzień po dniu zawsze jest wyjątkowy. W końcówce cały zespół wykonał do tego niezwykłą pracę i nie ukrywam, że miałem prawdziwą autostradę do zwycięstwa. Cieszę się też, że potwierdzam dobrą formę przed Tour de France

– powiedział Viviani na mecie.

Jutro włoski sprinter raczej nie będzie miał już szans na walkę o zwycięstwo. Do mety na Flumserbergu prowadzić będzie bowiem długi i stromy podjazd. Do głosu dojdą więc górale.

Poprzedni artykułFabio Aru wystąpi w Tour de France 2019?
Następny artykułZLM Tour 2019: Prolog dla Josa van Emdena
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments