Christopher Froome stanie na starcie rozpoczynającego się 22 kwietnia Tour of the Alps (2.HC). Dla Brytyjczyka ma to być forma przygotowań do walki o odzyskanie tronu w Tour de France.
Froome jak dotąd zaliczył w tym sezonie zaledwie 13 dni startowych. Podczas Colombia 2.1 i Volta a Catalunya (2.UWT) leżał w kraksach, zmuszony też był zrezygnować ze startu w worldtourowym UAE Tour. To sprawiło, że cykl przygotowań do „Wielkiej Pętli” został nieco zakłócony.
Na wyższe obroty 33-latek może wejść pod koniec miesiąca, kiedy sprawdzi swoje siły z najlepszymi wspinaczami globu podczas Tour of the Alps. Jego start został oficjalnie potwierdzony przez organizatorów imprezy. Co ciekawe, będzie to prawdopodobnie jego pożegnanie ze „starymi” barwami Team Sky. Już 1 maja ekipa Dave’a Brailsforda zmieni bowiem nazwę i funkcjonować będzie jako Team INEOS.
Przed rokiem w Tour of the Alps triumfował Thibaut Pinot (Groupama-FDJ), który wyprzedził Domenico Pozzovivo (Bahrain-Merida) i Miguela Angela Lopeza (Astana). Froome był czwarty.