Czym byłby wyścig World Tour bez bardzo mocnego składu Deceuninck – Quick Step? Także podczas Volta a Catalunya zobaczymy bardzo mocnych zawodników w barwach ekipy Patricka Lefevere’a.
Nie da się ukryć, że już zgodnie tradycją, liderzy „watahy” będą faworytami nie tylko do etapowych triumfów, ale także wygrania całego wyścigu. Po nieudanym starcie w Tirreno – Adriatico, szansę na poprawienie się otrzyma Enric Mas, który u siebie powinien być już bardzo groźny. Zaraz za nim znajdować się powinien za to James Knox, który już podczas UAE Tour pokazał, że należy się z nim liczyć.
Dodatkowo, o pojedyncze etapy powalczyć powinni zawodnicy legitymujący się dużą szybkością i wytrzymałością w nieco trudniejszym terenie. Mowa tu przede wszystkim o Alvaro Hodegu i Petrze Vakocu, którzy powinni być prawdziwym postrachem peletonu na łatwiejszych odcinkach.
Co oczywiste, do Hiszpanii pojedzie także bardzo zgrany zespół pomocników. Na finiszach nieocenione powinno okazać się rozprowadzanie Fabio Sabatiniego, a w górach chwilę dla siebie znajdą na pewno Eros Capecchi i Dries Devenyns.
Jednocześnie, zgodnie z wcześniejszymi plotkami, na starcie wyścigu w Katalonii zabraknie Remco Evenepoela, który pojawi się na trasie jednego z brukowanych klasyków.