Holender po wielu przemyśleniach postanowił powalczyć o zwycięstwo w generalce Giro d’Italia.
„Motyl z Maastricht” był najszybszy Corsa Rosa w 2017 roku, a w minionym sezonie musiał uznać wyższość Chrisa Froome’a (Team Sky). Kolarz ekipy Sunweb już wcześniej sygnalizował, że bardziej odpowiada mu trasa włoskiego wyścigu. Video na oficjalnej stronie zespołu potwierdziło jego wybór.
Kocham Włochy, kocham Giro, więc skupię się na tym wyścigu. Bardziej odpowiada mi jego trasa i chcę się skupić na zwycięstwie. Nie oznacza to jednak całkowitego odpuszczenia Tour de France. Tam też chcę się pojawić, ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmę po majowym wielkim tourze
– powiedział w krótkim filmiku Tom Dumoulin.
W przyszłorocznym Giro na kolarzy czekają trzy czasówki o łącznej długości ponad 58 kilometrów. To była główna karta przetargowa dla holenderskiego mistrza świata w tej specjalności z 2017 roku.