Portugalczyk po dwóch latach w Trek – Segafredo postanowił przenieść się do Katusha – Alpecin.
24. letni Guerreiro pierwsze kolarskie szlify zbierał u Axela Merckxa w Axeon Cycling Team. Jako orlik wygrywał Volta a Portugal do Futuro czy GP Liberty Seguros (pokonując Pawła Bernasa). Później zakotwiczył w Trek – Segafredo, gdzie z dobrej strony pokazał się choćby w niedawnym Bretagne Classic – Ouest-France. Jest także ubiegłorocznym mistrzem Portugalii.
Dla Rubena zmiana otoczenia to trochę jak spełnienie marzeń:
Zawsze zerkałem w stronę drużyny, w której jeździł mój idol – Purito Rodríguez. Liczę, że będę mógł tutaj pokazać pełnię swoich możliwości. Chciałbym powalczyć w klasykach, a najlepiej gdyby to był Ardeny. Czuję, że Katusha – Alpecin to był właściwy wybór.
José Azevedo – Portugalczyk, który jest menedżerem szwajcarskiej drużyny jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do podpisania tej umowy:
Z ciekawością obserwowałem rozwój jego kariery, od samego początku, gdy był u Axela Merckxa. Lubię jego agresywny styl ścigania i umiejętność zabierania się w odpowiednie ucieczki. Myślę, że będziemy mieli z niego pożytek.