W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej BMC Racing Team, Jim Ochowicz potwierdza, że teraz drużyna koncentruje się na tym, aby Richie Porte zajął w Tour de France miejsce na podium w klasyfikacji generalnej, a w międzyczasie trwają rozmowy z potencjalnymi sponsorami, które dają nadzieję na kontynuowanie działalności w 2019 roku.
Niepewna przyszłość zarejestrowanego w Stanach Zjednoczonych składu spowodowała, że najprawdopodobniej (na oficjalne potwierdzenie trzeba poczekać do sierpnia) Richie Porte, Rohan Dennis i Greg Van Avermaet podpisali kontrakty z innymi drużynami. Mimo to wszystkie siły koncentrują na walce o podium, które w Tour de France ma wywalczyć Tasmańczyk.
Tydzień dzieli nas od największego wyścigu na świecie, w związku z czym chciałbym potwierdzić, że naszym prymarnym celem jest obecnie to, aby pomóc Richiemu Porte zająć miejsce na podium. Jednocześnie w pełni koncentrujemy się również na tym, aby drużyna przetrwała i kontynuowała działalność w 2019 roku
– powiedział szef drużyny BMC Jim Ochowicz.
Tytularny sponsor ekipy Ochowicza – producent rowerów BMC – postanowił wraz z końcem bieżącego sezonu zakończyć współpracę i będzie dostarczał sprzęt drużynie Dimension Data. Stąd właśnie wynikają problemy. Ochowicz w czerwcu powiedział portalowi Cyclingnews, że ma drugiego, mniejszego sponsora, ale wciąż brakuje tego głównego, tytularnego.
Planujemy utrzymać posiadaną licencję World Tour i skład liczący około 24-25 kolarzy. Mamy bardzo kompetentny zespół, który wspiera naszych sportowców w każdej sytuacji. To zrozumiałe, że każdy obawia się o swoją przyszłość w obliczu szybko upływającego czasu, ale pozostajemy optymistami i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli ogłosić, że nasza drużyna będzie istniała dalej
– dodaje w oświadczeniu Ochowicz.
Amerykanin może być pewien jednego – że nie pomoże mu Marc Biver, który sprawił, że firma Tag Heuer została w 2017 roku drugim sponsorem BMC. Luksemburczyk zajęty jest bowiem tworzeniem własnej drużyny kolarskiej.