Michał Kapusta / naszosie.pl

Francuski kolarz na razie nie chce rozpoczynać sezonu kolarskiego, dlatego zdecydował się na start w 56-kilometrowym biegu narciarskim.

Wielu rywali Francuza zdecydowało się już na pierwsze starty – jedni w Tour Down Under, inni w Vuelta a la Comunitat Valenciana. Niektórzy (jak Christopher Froome) ruszą do rywalizacji w przyszłym tygodniu, podczas Ruta del Sol. Pinot za to pojawił się na dwóch obozach w Calpe i Toulon, ale często pojawiał się na nartach biegowych (podobne podejście do treningu prezentuje m.in. Maja Włoszczowska).

W związku z tymczasową zmianą dyscypliny Pinot zdecydował się na start w wyścigu Transjurassienne. Impreza odbędzie się w sobotę, 10 lutego, a start zaplanowano w Les Rousses, gdzie, podczas Tour de France 2017, triumfował Lilian Calmejane. Obok kolarza FDJ na starcie pojawi się ponad 4000 osób, m.in. kierowca Formuły 1 Romain Grosjean.

Na szosie obejrzymy Pinota dopiero 17 lutego – Francuz weźmie wtedy udział w Tour du Haut Var.

Poprzedni artykuł272-kilometrowy trening Christophera Froome’a
Następny artykułDubai Tour 2018: Groenewegen na początek
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments