Belg ścigający się od tego roku w barwach Verandas Willems – Crelan przewrócił się w strefie bufetu podczas Etoile de Besseges.
Waeytens miał sporo pecha, bo upadek spowodował leżący na ziemi bidon, a złamanie było na tyle skomplikowane, że konieczna była operacja.
My bone is broken on more places… tomorrow morning they wil do a surgery to let it heal faster !!!! Fingers crossed ??? pic.twitter.com/8hzgqazTOg
— zico waeytens (@ZicoWaeytens) February 2, 2018
Ktoś (nie celowo) nie mógł zabrać swojej torby we właściwy sposób podczas bufetu. Przednim kołem wjechałem w pełny bidon i nie byłem w stanie uniknąć kraksy. Zobaczymy co przyniesie noc i mam nadzieję, że mój nadgarstek zrobi jakiś cud
-pisał Waeytens na Twitterze w środę, tuż po wypadku.
Cud jednak się nie stał i dziś zawodnik Verandas Willems – Crelan przeszedł operację. Mimo, że kontuzja wyłączy go na jakiś czas ze startów i treningów to sam kolarz nie traci dobrego humoru i na Twitterze żartuje ze swojego byłego kolegi z drużyny Toma Dumoulina. W szpitalu w którym leży Waeytens lekarskie fartuchy są marki…”Dumoulin”.
I know that @tom_dumoulin is a fashion boy, but I did not know that he even have his own brand of hospital dresses… Stylish Tommy ???? pic.twitter.com/yRbk4y7uVi
— zico waeytens (@ZicoWaeytens) February 3, 2018
„Wiem, że Tom Dumulin jest modnisiem, ale nie wiedziałem, że ma własną markę szpitalnych sukni…. Stylowo Tommy!”