fot. Park Narodowy Picos de Europa

Kolejne przecieki dotyczące trasy przyszłorocznej Vuelty ujrzały światło dzienne. Dziś stało się jasne, że zawodnicy zmierzą się ponownie z legendarnym podjazdem pod Lagos de Covadonga.

Najprawdopodobniej, jedna z legendarnych gór pojawi się na ostatnim etapie drugiego tygodnia, dokładnie 9 września. Dzień wcześniej, według innych plotek, kolarze pojawią się w Dia de Asturias, co zapewni bardzo ciężkie zakończenie drugiej części hiszpańskiej rywalizacji.

Wizyta w Lagos de Covadonga będzie też związana z obchodami stulecia okolicznego parku narodowego.

Wspomniane wzniesienie jest częścią kolarskiego świata od wielu lat. Nieco ponad 12-kilometrowy podjazd pojawił się po raz pierwszy na trasie Vuelty w 1983 roku.

Poprzedni artykułPrezes PZKol Dariusz Banaszek: „Panie Ministrze, nie kupi pan pieniędzmi podatników stanowisk w PZKol” [WIDEO]
Następny artykułBoels – Dolmans sponsorem kobiecej grupy do 2020 roku
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments