Brytyjczyk zrezygnował ze startu w Bergen, gdyż uznał, że nie jest gotowy na wymagającą rywalizację. Wszystkiemu winna jest kontuzja odniesiona na czwartym etapie Tour de France.
Jeszcze gdy opublikowano szeroki skład Wielkiej Brytanii na wyścig w Bergen, wydawało się, że Cavendish będzie liderem drużyny. Okazało się jednak, że słaba dyspozycja w Tour of Britain i dalsze problemy z barkiem zmusiły Manxmissile do rezygnacji ze startu w Norwegii.
Niestety wciąż cierpię z powodu złamanego ramienia z kraks na Tour de France, więc zdecydowałem o wycofaniu się ze składu na Bergen. Jak zawsze będę wspierał swoich kolegów w walce o kolejne mistrzostwo świata po wspaniałej jeździe Lizzie [Deignan] w Richmond. Powodzenia i bezpieczeństwa
– napisał Cavendish.
W najbliższych dniach (piątek-niedziela) Cavendish wystartuje w trzech wyścigach jednodniowych. Zacznie już dzisiaj od Kampioenschap van Vlaanderen – wyścig padł łupem Michała Gołasia dwa lata temu. Jutro Brytyjczyk pojawi się w Primus Classic, a w niedzielę Grand Prix d’Isbergues-Pas de Calais. We wszystkich trzech imprezach skład Dimension Data pozostanie niezmieniony: Mark Cavendish, Mark Renshaw, Bernard Eisel, Reinardt Janse Van Rensburg, Ryan Gibbons, Johann Van Zyl, Nic Dougall i Adrien Niyonshuti.