Kolarz Wibatech 7R Fuji wygrał popołudniowy etap imprezy otwierającej sezon w Polsce. Liderem pozostał Christian Koch.
Drugiego dnia rywalizacji w „Kalisz-Konin” kolarze najpierw mieli do pokonania krótką jazdę indywidualną na czas (zwyciężył Szymon Sajnok), a następnie 131km ze startu wspólnego pomiędzy Kaliszem i Stawiszynem.
Początkowo peleton jechał bardzo mocno i nie pozwalał na uformowanie ucieczki. Udało się to po 20km, a na czele znaleźli się Emanuel Piaskowy (Team Hurom), Paweł Zaleśny (Tarnovia Tarnowo Podgórne), Jakub Najs (Voster Uniwheels), Mykhailo Kononenko (Kolss) i Paul Rudys (LKT Team Brandenburg). Ich przewaga maksymalnie wzrosła do dwóch minut.
40km przed metą z czołówki odpadł Kononenko. Przewaga pozostałych uciekinierów zmalała dość szybko i cały peleton był razem 15km przed finiszem. 5km dalej zaatakował Jarosław Marycz (Domin Sport), ale jego akcja nie trwała zbyt długo.
Ostatecznie sprawa zwycięstwa została rozegrana w sprincie, a najszybszy był Grzegorz Stępniak (Wibatech 7R Fuji). Liderem pozostał Christian Koch (LKT Team Brandenburg).