Matthew Harley Goss ściga się obecnie w Abu Dhabi Tour. Start w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie jego ostatnim w barwach MTN-Qhubeka.

W afrykańskim teamie Australijczyk spędził tylko jeden sezon. Pomimo dużych oczekiwań, jego najlepszym wynikiem w tym roku jest 8. miejsce na etapie Tour of California. Przypomnijmy, że 28-latek w przeszłości wygrał Mediolan-San Remo, Grand Prix Plouay czy też dwa etapy na Giro d’Italia.

Jego słaba forma wywołana jest przede wszystkim kontuzjami, które dręczą go od dwóch sezonów.

„Nie będę kontynuował swojej kariery w MTN-Qhubeka w przyszłym roku. Rozmawiałem z kilkoma zespołami i dogadałem się już z jednym z nich. Mamy umowę, ale jeszcze jej nie podpisałem. Powinienem zrobić to w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Będę nadal ścigać się w Europie i startował w wielu najważniejszych wyścigach”, powiedział dla cyclingnews.com.

Fot: MTN-Qhubeka

 

Poprzedni artykułRaj „wagomaniaków”!
Następny artykułElia Viviani wygrywa Capital Stage w Abu Dhabi Tour
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments