Czesław Lang – dyrektor wyścigu Tour de Pologne podsumował tegoroczną edycję i zdradził kilka planów na przyszłość.

Wicemistrz olimpijski swoje spotkanie z mediami rozpoczął od podziękowań dla dziennikarzy.

Chciałem bardzo Wam podziękować. Uważam, że bez mediów nie byłoby tylu młodych kolarzy. Kolarstwo jest takim sportem, że by je pokochać, trzeba dokładnie zobaczyć. Z pewnością gdyby nie nasza współpraca z mediami, to nie byłoby sukcesu całego wyścigu. Dzięki takiej oprawie, tworzą się legendy takich zawodników jak: Białobłocki, Majka czy Kwiatkowski.

Dyrektor wyścigu, podkreślał także wysoki poziom tegorocznego ścigania na polskich szosach i dobre wyniki naszych zawodników.

Cieszę się, że udało nam się wprowadzić polski wyścig do kalendarza WorldTour. Pokazujemy, że nie jesteśmy w niczym gorsi od Włochów, Hiszpanów czy Francuzów. Mamy swój narodowy Tour, który jest bardzo ważny. Widzieliśmy to przez cały tydzień, a szczególnie na górskich etapach, gdzie kolarze nie oglądali pejzaży, tylko pokazali piękną walkę. W Bukowinie czekaliśmy blisko godzinę na sprintera Marcela Kittela, by wręczyć mu koszulkę. To pokazuje, jak wysoki był poziom i trudność trasy.

Ucieszyłem się ze zwycięstwa Izagirre. Gdy wycofał się Kwiatkowski, kibicowałem właśnie jemu. Od lat przyjeżdża do nas. Dwukrotnie był drugi, więc zawsze czegoś brakowało. Tym razem zdołał wygrać i wyjeżdża z Polski ze znakomitymi wspomnieniami. W przyszłym roku prawdopodobnie będzie kolegą Kwiatkowskiego z grupy Team Sky.

Jestem usatysfakcjonowany jazdą Polaków. Cały czas walczyli.Nie mamy rasowego sprintera, ale nasi kolarze szukali szans w odjazdach. Wygrali dwie koszulki. Paterski dla najlepszego górala, a Gradek dla najaktywniejszego. Wygraliśmy też dwa etapy. Piękna szarża Macieja Bodnara i Kamila Zielińskiego, która pokazała, że można odjechać i dojechać do mety. Cieszy też zwycięstwo Białobłockiego, który objawił swój talent i przede wszystkim wykorzystał daną mu szansę. Dla mnie to fantastyczny dzień. Zwycięstwo Polaka w czasówce. Zabrakło może trochę w klasyfikacji generalnej, ale na pewno mamy dużo radości z sukcesów na etapach.

Czesław Lang był także pytany przez dziennikarzy o plany na kolejną edycję.

W przyszłym roku chcielibyśmy przygotować etap w Bieszczadach z metą np. w Rzeszowie. Myślimy bardzo o Nowym Sączu i okolicach. Można tam znaleźć piękne rundy wokół jeziora i miasta. Oczywiście klasyki takie jak Zakopane i Bukowina, tu mamy już bardzo dobrze rozpoznane trasy.

Cieszy nas to, że w Polsce przybywa dróg. Dróg z bardzo dobrą nawierzchnią asfaltową. Poprawiają się też dotychczasowe drogi, jak np. wokół Bukowiny. Zjazd z Gliczarowa jest praktycznie nowy. Myślę, że to taka trasa, gdzie można organizować Mistrzostwa Świata. Jeszcze z dwa trzy lata i cała nawierzchnia będzie nowa. Wtedy powstanie runda, na której można ścigać się w największej imprezie świata.

Tour de Pologne 2016 odbędzie się w trakcie Tour de France – to już pewne. Być może na kilka dni przed naszym narodowym Tourem, zostanie rozegrany etap dla kobiet.

UCI nie da nam więcej dni na wyścig WorldTour. Pojawił się więc pomysł zorganizowania jednego etapu dla kobiet. Nie w trakcie trwania Touru, ale w inny. Jak wrzucimy to do jednego garnka, to nie będzie miało żadnego sensu. Mamy bardzo zdolne Panie, które osiągają wiele sukcesów. Przyszły rok będzie bardzo napięty. Są Igrzyska Olimpijskie, jest wizyta Papieża w Polsce. W okresie letnim mamy więc bardzo napięte terminy. Wiem, że dostaniemy termin w trakcie trwania Tour de France, ale to nam w niczym nie przeszkadza, bo przecież kolarze ścigający się tam, raczej nie jadą w Tour de Pologne. Drużyny WorldTouru mają 25 osobowe składy, więc spokojnie przygotują dwa zespoły. Jeden do Francji, a drugi do nas.

Poprzedni artykułErik Baska młodzieżowym mistrzem Europy! Adrian Banaszek dziewiąty.
Następny artykułJoe Dombrowski wygrał Tour of Utah, ostatni etap dla Norrisa. (Video)
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments