Kierowca motocykla, który uderzył w Jakoba Fuglsanga (Astana) został wykluczony z obsługiwania dalszej rywalizacji. Sytuacja miała miejsce na Col du Glandon i prawdopodobnie miała wpływ na wyniki etapu.

Duńczyk opisał sytuację na mecie, gdy został zapytany przez dziennikarzy o krwawiący łokieć.

Zostałem uderzony motocyklem od tyłu, nieprawdopodobne. Wychodziłem na zmianę przed Bardet i motocykl podjechał od tyłu i zahaczył moją kierownicę. Cały dzień skupiałem się na tym podjeździe i ucieczce w celu zdobycia punktów na premii górskiej. To nie jest miłe i ten motocyklista ma szczęście, że teraz go nigdzie nie widzę.

Ostatecznie Jakob Fuglsang zajął piąte miejsce na etapie, 59 sekund za Romainem Bardet (Ag2r). W komunikacie od sędziów po etapie została zawarta wiadomość o wykluczeniu motocyklisty 538 za „niebezpieczną jazdę, która spowodowała upadek kolarza”.

fot. ekstrabladet.dk

Poprzedni artykułRowery liderów zostały sprawdzone przez UCI
Następny artykułJohansson wygrywa Thüringen Rundfahrt der Frauen, Eugenia Bujak 10.
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments