Kilkukrotny medalista olimpijski na torze, zwycięzca Tour de France i obecny mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas zapisuje się na kartach kolarskiej historii bijąc kolarski rekord świata w jeździe godzinnej.
Brytyjczyk podjął swoją próbę na welodromie Lee Valley VeloPark w Londynie, gdzie w 2012 roku odbywały się olimpijskie konkurencje. Długość tego toru wynosi 250 metrów.
Po przejechaniu 84 okrążeń jechał szybciej od Alexa Dowsetta o 58,797 s, zaś po 96 już o 1’02”, zatem powiększał przewagę.
Po 124 „kółkach” nadrabiał nad swoim poprzednikiem 1’18”. Po 136 dołożył jeszcze 6 sekund, zatem w drugiej połowie próby tendencja rosnąca się utrzymywała.
Co ciekawe, przez 10 okrążeń Wiggins utrzymywał taką samą średnią prędkość – 54,615 km/h.
Dla porównania: po 45’35” Wiggins przejechał 166 okrążeń, podczas gdy Dowsett podczas swojej próby pokonał 160. Przez całą próbę utrzymywał lepsze tempo niż jego rodak.
Ostatecznie był lepszy od Dowsetta o 1,625 km.