W piątek byliśmy świadkami odrodzenia Fabio Aru. Włoch przypuścił atak, na który nie odpowiedzieli pozostali faworyci i zwyciężył na szczycie Cervinii. Liderem pozostał Alberto Contador, dla którego sobota jest ostatnim dniem, w którym będzie musiał się martwić o różową koszulkę.

Dwudziesty etap tegorocznego wyścigu to ostatni górski odcinek. Trudności jest jednak mniej niż w poprzednim dniu, dlatego tylko wielki pech może odebrać końcową wygraną El Pistolero. Na trasie liczącej 199km znajdują się dwie premie górskie – pierwszej oraz trzeciej kategorii oraz dwie premie lotne.

T20_Sestriere_plan

Start odbędzie się w Saint-Vincent o godzinie 12:00. Na odcinek powinno wyruszyć 164 kolarzy, którzy ukończyli piątkowy etap. Początek, podobnie jak w poprzednim dniu, jest dość łatwy, a trudności pojawią się na końcowych kilometrach. Pierwsza premia lotna umiejscowiona jest 97.1km po starcie, w Venaria Reale. Druga jest już bezpośrednio przed końcowymi podjazdami, 47.9km przed finiszem, w Susa.

Kolejne kilometry to już trudna wspinaczka i szybkie zjazdy. Najpierw kolarze podjadą pod Colle delle Finestre, na którym organizatorzy przewidzieli premię górską pierwszej kategorii imienia Fausto Coppiego. Szczyt ma długość 18.5 km oraz średnie nachylenie 9.2% (maksymalnie osiąga 14%). Co ciekawe, tylko pierwsze 9 km prowadzi po asfalcie – druga połowa podjazdu to już szuter.

T20_S01_Finestre_alt

Po osiągnięciu szczytu do mety pozostanie 11 kilometrów zjazdów oraz kolejny podjazd – Sestriere. Pomimo, że droga zacznie piąć się w górę wcześniej (16.3 km przed metą), to oznaczony premią górską szczyt zaczyna się 9.2 km przed metą, a jego średnie nachylenie wynosi 5.4%. Ostatni kilometr jest dość lekki, jego nachylenie oscyluje w okolicach 3%. Końcowa prosta ma 400m długości.

T20_S02_Sestriere_alt

Faworytami, podobnie jak w dniu poprzednim, będą najlepsi górale tegorocznego wyścigu – Alberto Contador (Tinkoff-Saxo), Fabio Aru (Astana), Mikel Landa (Astana). W dobrej formie znajduje się Ryder Hesjedal (Cannondale-Garmin), który z pewnością powalczy o końcowy sukces. Sobotnie zmagania są też ostatnią szansą na jakikolwiek sukces naszych kolarzy – trzymajmy kciuki za Przemysława Niemca oraz zawodników CCC Sprandi Polkowice!

Transmisja w Eurosporcie, podobnie jak w poprzednich dniach, rozpocznie się od Giro Extra o 14:15.

Michał Kapusta

Poprzedni artykułDolomiti Brenta Bike – Śladami niedźwiedzia brunatnego
Następny artykułHesjedal: „Niczego nie żałuję, ale ta przegrana jest trochę frustrująca”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments