Simon Gerrans (Orica GreenEdge) po ostatnim triumfie w Grand Prix Quebec, dziś na trasie dookoła Montrealu – znów był najlepszy!
Zawodnicy wyścigu Grand Prix Cycliste de Montreal, ścigali się na pofałdowanej, nieco ponad 200 kilometrowej trasie. Ucieczkę dnia utworzyli Jan Polanc (Lampre-Merida), Jacob Roth (Reprezentacja Kanady), Louis Vervaecke (Lotto-Belisol) oraz Arnaud Jeannesson (FDJ.fr). Najdłużej z nich na czele utrzymał się Słoweniec Polanc, którego rozciągnięta grupa dogoniła na nieco ponad 10 kilometrów przed kreską.
Wtedy także rozpoczął się prawdziwy festiwal ataków. Próbowali m.in Rui Costa (Lampre-Merida) oraz Bauke Mollema (Belkin Pro Cycling), ale o wszystkim zadecydował sprint.
Wygrał go Simon Gerrans (Orica GreenEdge) i Australijczyk po raz pierwszy w historii, wygrał dwa kanadyjskie klasyki z kalendarza WorldTour w jednym sezonie. Dziś pokonał mistrza świata Rui Costę oraz Tony’ego Gallopin (Lotto-Belisol).
Top 10:
1. Simon Gerrans (Orica-GreenEdge) 5:24:27
2. Rui Costa (Lampre-Merida) m.t.
3. Tony Gallopin (Lotto-Belisol) m.t.
4. Ramunas Navardauskas (Garmin-Sahrp) m.t.
5. Romain Bardet (AG2R La Mondiale) m.t.
6. Tom Dumoulin (Giant-Shimano) m.t.
7. Greg van Avermaet (BMC) m.t.
8. Jonathan Hivert (Belkin) m.t.
9. Enrico Gasparotto (Astana) m.t.
10. Bauke Mollema (Belkin) m.t.
Foto: corvospro.com
Andrzej Gucwa