Podczas gdy zawodnicy walczą w Wielkiej Pętli o żółtą koszulkę lidera, producenci rowerów toczą wojnę technologiczną.
Najwięksi producenci rowerów robią wszystko aby kolarze na ich rowerach i ich osprzęcie osiągali najlepsze rezultaty. Wyniki ich maszyn na Tour de France często przekładają się na sprzedaż rowerów w dalszej części sezonu.
Oto rowery i części z największą ilością zwycięstw po pierwszych 10 etapach Tour de France 2014:
Rowery:
1 miejsce: 2015 Specialized Tarmac – cztery etapy
Pomimo trzech zwycięstw Marcela Kittela, to zwycięstwa Vincenzo Nibali’ego (dwa), Tony Martina i Mateo Trentina dały firmie Specizlized pierwsze miejsce.
2 miejsce: Giant Propel – trzy etapy (Kittel)
3 miejsce: Bianchi Infinito CV (Boom), Ridley Noah FAST (Greipel) oraz Focus IzalcoMAX (Kadri) – każdy po jednym etapie.
Grupy osprzętu:
1 miejsce: Campagnolo Super Record oraz Shimano Dura Ace – każdy po cztery etapy.
2 miejsce: SRAM Red – dwa etapy (Martin, Trentin)
Koła:
1 miejsce: Shimano Dura Ace – cztery wygrane
Shimano prowadzi w tym rankingu głównie dzięki zwycięstwom Kittela, który jeździ na kołach C50s.
2 miejsce: Corima i Zipp – po dwa etapy każda z firm (Nibali, Martin, Trentin).
3 miejsce: Fulcrum i Campagnolo – po jednym etapie (Kadri i Greipel)
Kaski:
1 miejsce: Specialized S-Works Evade/Prevail – cztery zwycięstwa
Spec Evade, który ochrania głowę m.in. Michała Kwiatkowskiego, to kask który mieli podczas swoich triumfów Trentin, Nibali (dwa razy) i Martin.
2 miejsce: UVEX Race 5 – trzy zwycięstwa (Kittel)
3 miejsce: Bell Star Pro (Boom), Lazer Z1(Greipel), Ekoi Ekcel (Kadri) – po jednej wygranej każdy
Buty:
1 miejsce: SIDI Wire oraz Shimano R320 – każdy po trzy wygrane
Kittel ratuje Shimano, bo dzięki jego trzem triumfom japońska firma ma tyle samo zwycięstw co konkurencyjne SIDI. W butach SIDI wygrywali: Boom, Martin, Trentin.
2 miejsce: Specialized S-Works – dwa zwycięstwa (Nibali)
3 miejsce: Garnae G.Chrono (Greipel) oraz Mavic Pre-Production Shoe (Kadri) – po jednej wygranej
Źródło: Peleton Magazine
Foto: Specialized
Spec od wielkich hec wygrywa a swoją drogą ciekawe jak to było na prawdę z ramą AC bo ta cała sytuacja szyta jest grubymi nićmi, oświadczenia srutut a tak czysto hipotetycznie gdyby to faktycznie była wina tarmaca sl5 jeszcze lżejszego i jeszcze bardziej wytrzymałego 😉 ale to tylko moje dywagacje, pewnie tak nie było skoro tak zapewniają zobaczymy nie oglądałem dzisiejszego etapu ale ciekaw jestem czy wszystkie ekipy sponsorowane przez speca jechały na tych samych rowerach. A może to wina mechanika który zrobił podmiankę na ramę z Alibaby i trochę dorobił do marnej pensji 😉 a spec ostrzega, że takie to się łamią szczególnie 😉 pozdrawiam