Richie Porte zajął czwarte miejsce na pierwszym etapie wyścigu Vuelta Andalucia – Ruta del Sol. Kolarz Sky Team zdołał dzięki temu awansować z siódmego na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Tasmańczyk na finałowym podjeździe dzisiejszego odcinka z metą w Jaén, nie był w stanie przełożyć na zwycięstwo pracy swoich kolegów z ekipy, którą wykonali w końcówce. „Cała drużyna była dziś absolutnie genialna. Geraint Thomas na finałowym podjeździe urządził prawdziwe piekło„, powiedział Porte.
Ich robota nie poszła jednak na marne, bo dzięki temu, 26-latek stracił tylko 4 sekundy do Valverde i awansował na drugie miejsce w generalce. Traci tam 19 sekund do prowadzącego Hiszpana z Movistaru.
„Valverde jest oczywiście w świetnej formie. Już na prologu pokazał, że był zdecydowanie najsilniejszy i że jest bardzo zmotywowany na wyścigi w jego kraju„, dodał.
„Jest jeszcze kilka ciężkich etapów w tym wyścigu, gdzie możemy powalczyć. W szczególności myślę tu o jutrzejszym dniu, więc zobaczymy co się wydarzy”, zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa