W niedzielę ekipa CCC Polsat Polkowice rozpoczęła tegoroczny sezon wyścigowy. Zapraszamy na podsumowanie startu przez dyrektora sportowego – Roberta Krajewskiego:
Wyścig był naprawdę ciężki. Myślałem, że będzie trochę inaczej, ale spory wpływ miały niezbyt korzystne warunki pogodowe. Było zimno, a na górskich szczytach nie brakowało śniegu. Jeśli chodzi o kwestie czysto sportowe, to wiadomo, że nie szykowaliśmy się jakoś specjalnie na ten wyścig, ale warto podkreślić, że z dobrej strony pokazał się Łukasz Owsian. Gdyby nie to, że pod koniec wyścigu złapał gumę, przyjechałby na metę na dużo wyższym miejscu i miałby szansę pomóc Rebellinowi na finiszu.
Do mety nie dotarł Mateusz Taciak. Na pierwszej lotnej premii zdarzyła się kraksa. Nie uczestniczył w niej, ale zwarta grupa kolarzy podzieliła się na dwie mniejsze się. Mateusz został w tej drugiej, próbował gonić, ale kolejny podjazd kosztował go zbyt wiele sił i ostatecznie musiał się wycofać.
Ekipa CCC Polsat Polkowice przebywa obecnie w Nimes, gdzie przygotowuje się do Etoile de Besseges, pięciodniowego wyścigu, który wystartuje już w środę, 5 lutego.
Źródło: CCC Polsat