Franco Pellizotti pozostaje w ekipie Androni Giocatolli-Venezuela – taką informację potwierdził dziś kierownik zespołu, Gianni Savio. Były mistrz Włoch i wielokrotny zwycięzca etapowy Giro d`Italia wraz z Johnny`m Hoogerlandem będą stanowili trzon teamu w 2014 roku.
„To nie jest nowa umowa”, podkreślił Savio. „Franco podpisał ten kontrakt przed mistrzostwami kraju i umieściliśmy tam klauzulę, która pozwalała mu na przejście do innej drużyny pod warunkiem, że była to ekipa WorldTour”.
Przypomnijmy. Alexander Vinokourov – menadżer Astany ogłosił w sierpniu, że Pellizotti dołączył do kazachskiego zespołu. Dopiero na początku grudnia okazało się, iż formalna umowa pomiędzy grupą WorldTour, a doświadczonym zawodnikiem – nigdy nie została i nie będzie podpisana. Przyczyny tej decyzji nie są jednoznaczne. Prawdopodobnie zaważył na tym sprzeciw MPCC (Ruch na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa), któremu nie spodobał się transfer Włocha z niejasną przeszłością dopingową do drużyny WorldTour. Astana by pozostać w tej organizacji, musi przestrzegać jej przepisów.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa