Zaplanowany na sierpień kobiecy wyścig La Route de France ma spore kłopoty organizacyjne. Istnieje możliwość, że w roku 2014 panie nie będą miały przyjemności ścigać się w tej imprezie.
Organizator wyścigu, Hervé Gérardin nie znalazł jeszcze miasta, które mogłoby zorganizować start imprezy. La Route de France ma się rozpocząć 9 sierpnia, a podczas dziewięciu etapów panie mają pokonać około 900 kilometrów. Trasa ma prowadzić z Bretanii do Alzacji. W tegorocznej, siódmej edycji triumfowała Linda Villumsen (Nowa Zelandia), przed Emmą Johansson (Szwecja) i Evelyn Stevens (USA).
„Miasta, które mogłyby zorganizować start wyścigu niestety skupiły się na lokalnych wyborach. Nikt nie chce podejmować wiążących decyzji, a pozostało nam bardzo mało czasu. Po wyborach będziemy mieli tylko cztery miesiące i nie jest możliwe zorganizowanie wszystkiego na ostatnią chwilę. Bez pomocy sponsorów i samorządów gmin będziemy zmuszeni odwołać przyszłoroczny wyścig. Mam nadzieję, że sytuacja z 2011 roku się nie powtórzy.” mówi rozgoryczony Hervé Gérardin.
Foto:La Route de France
Arek Waluga
