nibaliVincenzo Nibali nie będzie starał się o trzeci z rzędu sukces w Tirreno-Adriatico podczas sezonu 2014. Włoch zdecydował, że wystartuje w  Paryż-Nicea.

Zmiana w stałym punkcie kalendarza lidera Astany związana jest z Mediolan-San Remo. Nowa trasa „wiosennych mistrzostw świata”, bardzo przypadła do gustu triumfatorowi Giro d`Italia i dzięki udziałowi w Paryż-Nicea, Nibali będzie miał dodatkowy dzień przerwy przed „Primaverą”.

Sycylijczyk sezon zainauguruje prawdopodobnie podczas Tour de San Luis. Dalej wystartuje w Tour of Oman, Paryż-Nicea, Mediolan-San Remo, Critérium International, ardeńskich klasykach, Tour de Romandie, Critérium du Dauphiné oraz wreszcie w punkcie kulminacyjnym swojego sezonu – Tour de France.

Nie wykluczone także, że Nibali pojawi się na starcie Ronde van Vlaanderen.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej Gucwa

 

 

Poprzedni artykuł„W ogniu pytań” – Maciej Paterski
Następny artykułSergey Lagutin przeszedł do RusVelo i zmienił obywatelstwo
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
robert
robert

ronde vladneren- Bardzo ciekawe, widac ze chce jaknajlepiej przygotowac sie do tdf . Na tym 4 etapie nie mozna wygrac wyscigu , ale mozna go przegrac…