fot. Corendon-Circus

Kariera Mathieu van der Poela nabiera tempa. Holender został dziś oficjalnym ambasadorem marki Canyon, która będzie z nim łączona co najmniej do końca sezonu 2023.

Nie da się ukryć, że postać van de Poela jest wręcz wymarzona dla koncernów produkujących rowery. Holender może bowiem korzystać z ich sprzętu na każdej płaszczyźnie, będąc twarzą praktycznie całego zaplecza. Nie dziwi więc fakt, że firma Canyon postanowiła porozumieć się z zawodnikiem na najbliższe 4 lata.

Jednocześnie kontrakt zawodnika z producentem może być małym problemem dla jego szosowych pracodawców. Oznacza to bowiem, że zespół Corendon – Circus będzie musiał używać rowerów Canyona do końca ważności kontraktu van der Poela. Co więcej, takie zobowiązanie może przejść na inny zespół, do którego ewentualnie trafi Holender. Dodatkowo warto wspomnieć, że w ostatnim czasie mówiło się też dużo o ewentualnej fuzji Corendon – Circus z Sunweb.

Poprzedni artykułNicolas Portal: „to nadal komfortowa sytuacja”
Następny artykułŁukasz Wiśniowski: „Zrobiłem wszystko, aby przygotować się jak najlepiej”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments