Edvald Boasson Hagen (Team Sky) został zmuszony do wycofania się z wyścigu Tour de France. Norweg ma złamany bark i nie jest w stanie kontynuować jazdy. Szef brytyjskiej drużyny mówi, że ich plany nie ulegają zmianie i dalej będą robić wszystko, aby wspierać Chrisa Froome`a w drodze do zwycięstwa w wyścigu.
Boasson Hagen uczestniczył w kraksie, która wydarzyła się w końcówce, gdy peleton przygotowywał się do rozegrania sprintu. Badania lekarskie wykazały złamanie prawego barku.
Lekarz drużyny, Alan Farrell mówi, że na szczęście nie będzie konieczna operacja. – Edvald wróci teraz do Norwegii, aby przeprowadzić dokładniejsze badania i podjąć leczenie. Z niecierpliwością czekamy, aż będzie mógł z powrotem się ścigać. Myślę, że będzie to możliwe po lecie – prognozuje Farrell.
W kraksie ucierpieli także m.in. kolarze drużyny Lotto-Belisol: Marcel Sieberg, Greg Henderson oraz Jurgen Roelandts. Nie mają jednak oni poważnych urazów i wszystko wskazuje na to, że staną na starcie 13. etapu.
Foto: www.corvospro.com
Marta Wiśniewska
Nic tylko współczuć, wiadomo, że ryzyko jest brane pod uwagę, ale nic nie wyzwala większej sportowej złości jak fakt, że musisz zrezygnować nie z twojej winy.