Lance ArmstrongLance Armstrong w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego w programie Oprah Winfrey Show przyznał się, że wszystkie jego zwycięstwa w Tour de France odniósł dzięki stosowaniu niedozwolonych środków antydopingowych.

W związku z tym przygotowaliśmy dla Państwa wypowiedzi osób związanych z kolarstwem i nie tylko.

Andy Schleck (RadioShack-Leopard): „Spowiedź Lance`a Armstronga przyszła zbyt późno. Z drugiej strony pamiętajmy, co oznacza Lance Armstrong w kwestiach niezwiązanych ze sportem. Stworzył przecież fundację Livestrong, która walczy z rakiem. Świadczy to, że on jest naprawdę dobrym człowiekiem. Jestem rozczarowany, bo z drugiej strony już wiemy, jak wygrał siedem Tourów. Przyszedł więc czas, aby skupić się na własnych karierach i przyszłości. Armstrong przyznał w wywiadzie, że gdy powrócił do kolarstwa po kilkuletniej przerwie, nie brał już dopingu, Podkreślił, że Paszporty Biologiczne i liczne kontrole zmieniły kolarstwo. Zostawmy więc to już za sobą”. (Nieuwsblad.be)

Samuel Sanchez (Euskaltel-Euskadi): „To wszystko okazało się kłamstwem. Miał odwagę się przyznać, ale ja nie chcę już koncentrować się na przeszłości, tylko patrzeć w przyszłość. Wizerunek kolarstwa został zniszczony w tamtej epoce, a dziś jest już zupełnie inaczej” (AS.com)

Marcel Kittel (Argos-Shimano): „Nie dziwi mnie to, że się przyznał. On nie miał innego wyjścia. Teraz mam nadzieję, że nie będzie rozmawiał o tym nie tylko z Oprah Winfrey, ale także podzieli się swoją wiedzą z odpowiednimi instytucjami, jak np. Światową Agencją Antydopingową czy Amerykańską Agencją Antydopingową. Reasumując: niczym mnie nie zaskoczył”  (DPA).

Novak Djokovic – numer jeden na świecie męskiego tenisa: „To, że taki sportowiec jak Lance Armstrong startował w zawodach to hańba dla całego sportu. W swojej karierze kolarskiej oszukał wiele osób i cały sport. Przynajmniej tytuły zostały mu zabrane. Podobnie jak wiele innych ludzi uważam, że kolarstwo nie jest już wiarygodne” (Belgijska Agencja Prasowa).

Zenon Jaskuła – trzeci kolarz Tour de France 1993:  – „Broniłem go, ale teraz trudno mi uwierzyć, że w ogóle był chory na raka. Przez siedem lat zaprzeczał oskarżeniom o doping, a teraz się przyznał. To robienie cyrku z kibiców. Ta cała sytuacja jest niesmaczna. Sama Światowa Agencja Antydopingowa też powinna przepraszać. Przecież kontrolował go cały sztab ludzi, ktoś musiał przymykać oko” (TVN24).

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułSprinterski skład Lampre–Merida na Tour de San Luis
Następny artykułTaylor Phinney dla naszosie.pl o TdP: „Wasz wyścig jest perfekcyjnie zorganizowany”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
14 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Tim
Tim

Djokovic powinien zamknąć jadaczkę !

robert
robert

Popieram , djokovic niech stad wogole spier… w jego tenisie tez pewnie nie wszyscy sa czysci

słoniu
słoniu

No nie mogę ! Zenek czyscioszek wyszedł z norki i zabiera głos na temat dopingu i swego kolegi z tamtego okresu , że to skandal , hihihi

Szymon
Szymon

Djokovic nie powinien zamykać jadaczki. A kolarstwo nie powinno się burzyć. Każdego dnia staram się wierzyć, że kolarstwo jest czyste, a później w kawiarni dowiaduje się o młodziku który przetaczał sobie krew. Ten wspaniały sport wymaga wielkiej i ciężkiej pracy. Mówienie „Teraz jest już porządku, myślmy o przyszłości” wygląda jak odwracanie uwagi. Ktoś powinien się wziąć za UCI i całą tą wesołą kompanie.

słoniu
słoniu

Tego szczegółu mało kto pamieta. Armstrong zaczynał się scigać w Polandzie , we Łodzi, co osobiście potwierdzam , jego trenerem był zawsze Polak i oczywiście masarzystą osobistym zawsze był Kiełpik czyli tyż Polak ! Mamy prawo do dumy !

jaa
jaa

akurat głos djokovica to mnie najmniej obchodzi. ciekawe czy on „cały czysty” , śmiem wątpić

rebe
rebe

Frotki nadgarstkowe tenisistów często śmierdzą koką lub podobnym świństwem , a nikt kortów nie zamyka . Od dawna mówiłem to co tutaj napisał Zenek – ktoś przymykał oko.
Przetaczanie krwi lekkoatleci stosowali już na początku lat siedemdziesiątych .

Karol
Karol

To, co Djokovic z Nadalem wyprawiali w szczególności na Australian Open rok temu, przechodzi ludzkie pojęcie. Rozumiem, jeszcze rozegrani takiego finału, ale na świeżaka, nie po pięciosetowym półfinale. Żadni inni tenisiści kiedykolwiek nie wkroczyli na taki poziom, jak oni. Dowodów, na branie przez nich dopingu nie ma żadnych, ale daję mi to tylko trochę do myślenia, jednak nie przejmuję się tym i podziwiam ich jakże piękną i widowiskową grę oraz to w jaki sposób grają 🙂

bodzio
bodzio

te pinpongi spadać na swoją strone , tutajże my fany tylko możem se wypowiadac bo inaczej wejdziem na Wasza strone i bedzie zadyma !

armstrong
armstrong

KOKSIARSO NIE KOLARSTWO

fantom
fantom

A Janek U… siedzi i się śmieje 🙂 Przegrał parę razy ale nikt go po sądach nie będzie ciągał. A kasę z T-Mobile zachowa 🙂 Mimo wszystko fajnie było patrzeć jak jeden EPO-kolaż odjeżdża innym EPO-kolażom.

P.S Ludzie nie wymagajmy cudów jak w tego rocznym Giro mamy etapy 19 i 20 po sobie… Te górki… W tour de france many na jednym etapie 2x Alpe d’Huez żeby to przejechać ze średnią jak w UCI World Tour to trzeba być BATMAN, HULK i inne takie 🙂

do słoniu
do słoniu

Lemond to wiem ze Polsce zaczynał ale czy Armstrong?

Grzegorz
Grzegorz

Jeśli chodzi o doping Armstronga to niech ze swoim zdrowiem robi co chce, to że nas wszystkich oszukiwał to też jest nie fajne ale co mają zrobić jego młodsi fani mam na myśli młodzież. Był z pewnością idolem dla wielu młodych ludzi. Co mam powiedzieć swojemu 11 letniemu synowi dla którego był idolem?. Jak bym spotkał tego idola na ulicy po prostu dałbym mu w pysk.

ocańa
ocańa

Armstrong nigdy w polsce nie był, z miasta Łodźi pochodzi jego trener kadry USA E,Borysewicz.Który pierwszy poznał się na Armstrongu który bluźnił na trenera. Ten w odpowiedzi rzekł Armstrongowi te słowa:
nigdy nie będziesz wielki.koniec cytatu.byłem tego świadkiem.
Słowa Edwarda Borysewicza sprawdziły się po 22 latach.