Damiano CunegoDla Damiano Cunego nadchodzący rok będzie dziewiątym w barwach Lampre-Merida. Włoch jest zadowolony z warunków, jakie stwarza mu ta drużyna.

„Cieszę się, że nadal mogę być częścią tej ekipy, nawet jeśli jestem tu już tak długo i czuje, jak szybko mija czas. W Lampre jestem od ośmiu lat i zdaję sobie sprawę z tego, że jestem częścią historii tej drużyny. Muszę więc pokierować jej przyszłością”, powiedział „Mały Książę”.

Zwycięzca Giro d`Italia z 2004 roku nie jest znudzony swoim długim pobytem w jednym teamie. Włoch twierdzi, że może się tam ścigać „tak długo, jak obie strony będą się z sobą zgadzały. Przez wiele lat Galbusera i Saronni [szefowie Lampre przyp. red] wspierali mnie zarówno w dobrych, jak też i w złych czasach”, dodał.

Cunego nowy sezon rozpocznie nieco szybciej niż zawsze. Tym razem pojawi się w lutym na starcie Mallorca Challenge. Później wystartuje m.in w Tirreno-Adriatico i wyścigu Dookoła Kraju Basków.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułGerald Ciolek widzi potencjał w nowym zespole
Następny artykułNikt nie chce Davide de la Fuente?
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments