Odejście Damiano Cunego z zawodowego peletonu odbyło się w cieniu różnych innych kolarskich wydarzeń. Teraz Włoch postanowił nieco bardziej zaangażować się w kolarstwo amatorskie. Świadczy o tym m.in. pozycja ambasadora jednego z wyścigów Gran Fondo.
Ostatni rok w karierze Damiano Cunego był ciągłym przekładaniem decyzji o zakończeniu kariery. Ostatecznie Włoch odstawił rower po czerwcowych mistrzostwach kraju i udał się na zasłużony odpoczynek. Teraz jednak sytuacja zaczyna się zmieniać, gdyż zawodnik postanowił zaangażować się w ściganie amatorów.
Zgodnie z informacjami podawanymi przez portal cicloweb.it, od sezonu 2019 Cunego zostanie twarzą Gran Fondo Gavia – Mortirolo. Obie góry są bowiem dla zawodnika niezwykle istotne po wygranym Giro d’Italia w 2004 roku. Dodatkowo, także za sprawą „Małego księcia”, trasa wyścigu ma praktycznie całkowicie pokryć się z trasą 16. etapu tegorocznego Giro.
