W poniedziałek, w Genewie o godzinie 13:00 prezydent Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), Pat McQuaid przedstawi decyzję w sprawie Lance’a Armstronga.

Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) w zeszłym tygodniu podjęła decyzję o dożywotniej dyskwalifikacji Lance’a Armstronga, przedstawiając UCI ponad 1000 stron dokumentacji o systematycznych praktykach dopingowych stosowanych w byłym zespole Amerykanina, US Postal. Wszystkie wyniki kolarza od 1 sierpnia 1998 roku zostały anulowane.

Po tym raporcie UCI ma 21 dni na rozpatrzenie sprawy i albo podtrzymanie decyzji USADA, albo złożenie apelacji do Trybunały Arbitrażowego ds. Sportu.

Organizator Tour de France, firma ASO dała już do zrozumienia, że nie uznaje zwycięstw Amerykanina w latach 1999-2005.

Z kolei poprzednik McQuaida, Hein Verbruggen mówi tak: „Wszystko co mogę powiedzieć to to, że istnieje wiele, wiele domysłów i podejrzeń, ale próbki Armstronga nigdy nie miały wyniku pozytywnego, nawet te kontrolowane przez USADA „.

Poprzedni artykułEisel w Sky do 2015 roku. Zadowolony, ale będzie mu brakowało „Cavsa”
Następny artykułPhilippe Gilbert: „Mamy nową generację kolarstwa, która jest czysta”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
zbyszek
zbyszek

Powinno się wprowadzić limit startów dla kolarza,tak jak to czynił wielki kolarz z Ameryki aby być naprawdę mocnym.

Waldi
Waldi

Co ma do powiedzenia D. Baranowski, jezdził za czasów amstronga w US Postal.

Wiadomo, ze kazdemu głupio mówic o nim i tej sprawie ale.. smród jest

Jaroński i Probosz co wy na to ?