Zaledwie 21-letni Moreno Moser (Liquigas-Cannondale), będzie najmłodszym członkiem seniorskiej Reprezentacji Włoch na najbliższe Mistrzostwa Świata w Valkenburgu.

Włoska Federacja Kolarska zarządziła, że w jej reprezentacji nie mogą znaleźć się zawodnicy, którzy kiedykolwiek mieli problemy ze sprawami dopingu. Drugim kryterium decydującym o tym, kto pojedzie na światowy czempionat, jest również wiek. Dla zwycięzcy tegorocznego Tour de Pologne – otworzyło to furtkę do startu w najważniejszym wyścigu sezonu odbywającym się 23 września.

„Jesteśmy dobrym zespołem i na papierze mamy z pewnością ma więcej możliwości niż w ubiegłym roku [wtedy występ Włochów był najgorszym na MŚ od 1983.]„, powiedział Moser. „Naszym liderem jest Nibali, a oprócz niego mamy kilka innych, mocnych kart, którymi możemy zagrać. Mam nadzieję, że jedną z nich jestem ja”, dodał.

Mimo tego, iż jest to dla niego debiutancki sezon w zawodowym peletonie – to na koncie ma już pięć zwycięstw. Niektórzy uważają, że dystans 260 kilometrów może okazać się dla niego zbyt trudny, jednak sam zawodnik uważa zupełnie inaczej.

„Pojechałem dobre mistrzostwa kraju, gdzie zająłem trzecie miejsce. Tam również był spory dystans i to uświadomiło mi, że moje nogi nie powinny mieć z tym czynnikiem większych problemów”, opowiadał zawodnik, który w niedzielę był drugi w Grand Prix de Montreal.

 

Andrzej

Poprzedni artykułJacek Morajko wraca do CCC Polsat Polkowice!
Następny artykułKolarskie święto w Broniszach już w sobotę!
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments