„Świeżo upieczony” górski mistrz Polski juniorów – Przemysław Kasperkiewicz podzielił się portalem naszosie.pl swoimi wrażeniami po niedzielnym wyścigu. Zawodnik KTK-Kalisz opowiada również o przygotowaniach do Mistrzostw Świata.
„Po pierwsze, chciałbym bardzo podziękować moim kolegom z zespołu. W szczególności bratu Maćkowi, który na trasie wykonał dla mnie fantastyczną pracę. Start oceniam za najbardziej udany w mojej karierze, która już trwa 9 lat i spośród już prawie 20 medali z szosy i toru – ten cenię sobie najbardziej. Ogromne barwa dla Szymona Rekity który szalał na trasie jak nikt inny”, powiedział.
„Teraz wraz z chłopakami jedziemy w środę do Szwajcarii na wyścig UCI, żeby prześcigać ze światową czołówką. Następnie krótki odpoczynek i ostatnie przygotowania do Mistrzostw Świata ze startu wspólnego. Prawdopodobnie, pojadę również na czas”, zakończył.
Andrzej