Mimo zwycięstwa na 19. etapie Giro d`Italia z metą na Alpe di Pampeago, tegoroczne Giro w wykonaniu Romana Kreuzigera było rozczarowujące dla szefostwa ekipy Astana. Kazachowie, chcą jednak przedłużyć kontrakt ze swoim liderem.
Czech na mecie stracił prawie 20 minut do zwycięzcy i zajął 15. miejsce w klasyfikacji generalnej. Rok temu,26-latek spisał się znacznie lepiej. W całym wyścigu uplasował się na 5. pozycji oraz wywalczył białą koszulkę klasyfikacji młodzieżowej.
Szefostwo Astany, choć jest zawiedzione postawą Kreuzigera na tegorocznym Giro – chce przedłużyć z nim kontrakt, który wygasa po zakończeniu bieżącego sezonu.
„Mogę tylko powiedzieć, że zawsze staramy się wzmocnić zespół, a Roman z pewnością jest jednym z naszych, najsilniejszych punktów”, powiedział Allen Chayzhunusov – wiceprezes Kazachskiego Związku Kolarskiego.
Do sierpnia przepisy UCI zabraniają prowadzenia oficjalnych negocjacji transferowych, dlatego wszystkie informacje należy traktować jako spekulacje. W czasie Giro, włoskie media podały wiadomość, iż Vincenzo Nibali (Liquigas-Cannondale) nie przyjął oferty przedłużenia kontraktu od swojego obecnego pracodawcy, a Astana jest bardzo zainteresowana zakontraktowaniem Włocha.
Przypomnijmy, że Nibali i Kreuziger jeździli już razem w sezonach 2006-2010 w barwach Liquigasu i tworzyli zgrany duet.
Foto: bettiniphoto.net
Wojtek