19. etap Giro d`Italia to długo oczekiwany odcinek z dwukrotną wspinaczką pod Alpe di Pampeago.

Start do przedostatniego, górskiego etapu w tegorocznej odsłonie wyścigu nastąpi w Treviso. Meta po przejechaniu trzech górskich premii znajduje się na szczycie podjazdu pod Alpe di Pampeago. Pierwszą przeprawą tego dnia będzie ponad 20 kilometrowy podjazd 1. kategorii – Passo Manghen. Po zjeździe kolarzy czeka pierwsza wspinaczka pod Alpe di Pampeago, gdzie szczyt znajduje się dalej niż meta,  na samym końcu przełęczy Pampeago.

Zawodnicy znów będą pędzić w dół, by wjechać na przełęcz Lavaze. Wtedy dopiero rozpocznie się finałowy podjazd do Alpe di Pampeago. Maksymalne nachylenie na 8 kilometrach tej góry wynosi 16 %, a ostatnie 4 km to średnie nachylenie 12%!

Alpe di Pampeago:

Profil:

To właśnie na Pampeago wygrywali tacy kolarze jak Gilberto Simoni, Pavel Tonkov czy w 1999.r Marco Pantani. Piekielnie morderczy etap skróci nam z pewnością listę faworytów do końcowego triumfu. Zobaczymy czy Joaquim Rodriguez zdoła zgubić swoich najgroźniejszych rywali, czyli Rydera Hesjedala, Ivana Basso oraz Michele Scarponi`ego. Ten ostatni musiał walczyć ze skurczami na Passo Giau, więc okaże się, czy popularny „Scarpa” nie odkrył wtedy swoich słabości, które mogą znów powrócić na trasie 19. etapu.

Faworyci według naszosie.pl:

1. Ivan Basso (Liquigas-Cannondale)
2. Joaquim Rodriguez (Katusha)
3. Rigoberto Uran (Sky Team)

 

Mapki: gazzetta.it

Andrzej

Poprzedni artykułSylwester Szmyd po 18 etapie Giro
Następny artykułPetacchi ponownie najszybszy na etapie Bayern-Rundfahrt
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments