Jeden z liderów drużyny Omega Pharma-Quick Step, Levi Leipheimer doznał złamania kości strzałkowej w lewej nodze. To skutek zderzenia z samochodem, który przytrafił się 38-latkowi dzień przed startem Vuelta Ciclista al País Vasco.

Badanie RTG potwierdziło złamanie, jednak nie jest ono na tyle poważne, by była konieczna operacja. Leipheimer będzie musiał odpoczywać przez dwa tygodnie w swoim domu w Santa Rosa w Kalifornii.

„Od razu po upadku zrozumiałem, że coś jest nie tak. Na nodze pojawił się obrzęk i nie mogłem utrzymać swojego ciężaru po lewej stronie”, powiedział Leipheimer. „Trzeba jednak zachować spokój i wrócić na rower jak najszybciej, by móc walczyć w Amgen Tour of California. Jestem bardzo rozczarowany tą kontuzją, jednak cieszę się, że wypadek skończył się tylko na tym”, dodał.

„To niesamowite, że po takiej kolizji wykryto tylko złamanie kości strzałkowej. Po wypadku doznałem szoku, nie mogłem się uspokoić i nie było ze mną kontaktu. Zdałem sobie sprawę, że przy większej prędkości mogłem zginąć i to bardzo traumatyczne przeżycie”, zakończył Amerykanin, który chciałby w tym roku powalczyć jeszcze w Tour de France i Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułCCC Polkowice wspiera młodych
Następny artykułKarpacki Wyścig Kurierów pod Honorowym Patronatem Prezydenta
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments