Sprawa omijania kontroli antydopingowych przez Alex`a Rasmussena (Garmin-Baracuda), trafiła do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS).
Rasmussen trzykrotnie w ciągu 18 miesięcy skutecznie omijał kontrole antydopingowe, bądź też nie podawał swojego aktualnego miejsca pobytu. W związku z tym, został zawieszony przez UCI, a jego drużyna HTC-Highroad zerwała z nim kontrakt.
W połowie listopada, duńska strona odrzuciła oskarżenia, uniewinniając swojego zawodnika. Głównym argumentem, który stał za tą decyzją było to, iż UCI za późno rozpoczęła postępowanie w sprawie Rasmussena.
Międzynarodowa Unia Kolarska nie zgadza się z tą decyzją i skierowała sprawę do CAS.
„Postępowanie w tej sprawie, powinno trwać około cztery miesiące”, powiedział sekretarz generalny CAS – Matthieu Reeb. „Oczekujemy więc, że werdykt zapadnie na przełomie kwietnia i maja”, kończy.
Andrzej
