Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu zaprzeczył doniesieniom, jakoby izraelski sędzia Efraim Barak ma znaczący wpływ na werdykt sądu w sprawie Alberto Contadora. Informacja ta, pojawiła się po tym jak właściciel zespołu RadioShack-Nissan-Trek – Flavio Becca, sugerował powiązanie sędziego z drużyną SaxoBank.
O domysłach Becci, informowaliśmy już kilka dni temu
„Normalnie nie chciałbym komentować tych zarzutów. Jednak to smutne, że znani i szanowani ludzie z kolarskiego świata, zarzucają nam, że nie jesteśmy wiarygodni. Dodatkowo, nie mają do tego żadnych podstaw”, powiedział rzecznik CAS – Matthieu Reeb.
„Barak nie jest na sprzedaż. Jesteśmy pewni co do jego niezależność. Przeglądając jego CV, można sprawdzić, że nie ma żadnego powiązania z kolarstwem lub rządem izraelskim”.
Barak jest przewodniczącym trzyosobowej komisji, która podejmie decyzję w sprawie Contadora. Pozostali sędziowie to: Ulrich Hass z Niemiec, wybrany przez UCI i WADA oraz Quentin Byrne-Sutton ze Szwajcarii, wybrany przez Contadora.
Szef zespołu Saxo Bank – Bjarne Riis, odmówił komentarza w tej sprawie. „Znam tę historię, ale dla dobra postępowania, nie udzielę żadnego komentarza do czasu ostatecznej decyzji”, powiedział Duńczyk.
Andrzej
