Paweł Cieślik zajął 7., a Marcin Urbanowski 8. miejsce w rozgrywanym w Niemczech wyścigu klasycznym Volksbank Classic „Rund um Sebnitz”.
Zawodnik Bank BGŻ Team, który niedawno przedłużył kontrakt z klubem na kolejny sezon, zajął najlepsze z Polaków miejsce w rozgrywanym w niedzielę po raz 38. kryterium w Sebnitz. Triumfatorem wyścigu został reprezentant gospodarzy Christian Knees z ekipy Team Sky.
Tuż za Cieślikiem do mety dojechał Marcin Urbanowski
Paweł Cieślik: Dawno nie startowałem przy tak kiepskiej pogodzie. Podobno deszcz to już tradycja na tym wyścigu, ale tym razem było do tego jeszcze wyjątkowo zimno. Już na pierwszej z 16 rund uciekło trzech kolarzy, wśród których był późniejszy zwycięzca Christina Knees. Właściwie na każdej rundzie ktoś próbował atakować na podjeździe i peleton podzielił się na grupki. Z naszej drużyny najpierw w ucieczce znalazł się Marcin Urbanowski, a później dołączyłem do niego ja z kilkoma innymi zawodnikami. W końcówce Knees odjechał samotnie, za nim finiszowało kilku zawodników i w drugiej grupce ja i Urbanowski. Szczerze mówiąc sam byłem zdziwiony swoją dobrą dyspozycją. Zajęcie 7. miejsca w silnie obsadzonym wyścigu, w którym startowało wielu zawodników ekip WorldTour, między innymi zwycięzca czterech etapów Tour de Pologne Marcel Kittel, to naprawdę przyzwoite osiągnięcie. Gratulacje należą się też Marcinowi i pozostałym kolarzom Bank BGŻ Team, bo przez cały wyścig byliśmy widoczni i aktywni.
-- Adam Probosz Rzecznik prasowy Bank BGŻ Professional Cycling Team