David Moncoutié (Cofidis) powiedział, że nie jest to jego ostatni tytuł „Króla Gór” w wyścigu Vuelta a España. Francuz chce podjąć walkę o piąty tytuł z rzędu w 2012.r.
„Przyznaję, że jestem bardzo dumny z tego osiągnięcia”, powiedział Moncoutié. „Nie było łatwo w tym roku. Być może nawet to było bardziej skomplikowane niż w trzech poprzednich latach. Inaczej to rozegrałem, byłem ostrożny aż do końca, starając się nie używać zbyt dużo energii na każdym etapie”.
„Vuelta pasuje mi idealnie”, opowiadał. „Za każdym razem wygrywam tutaj etap. Skończyłem wyścig wyczerpany, ale taktycznie pojechałem doskonale”.
Moncoutié potwierdził ostatnio, że nadal pozostanie w profesjonalnym peletonie na jeden sezon. Mało prawdopodobny będzie jego powrót do Tour de France. Francuz chce skupić się na Vuelcie i wyrównać rekord José Luisa Laguia, który pięć razy z rzędu, zdobył koszulkę górala wyścigu dookoła Hiszpanii. „Jest to wyzwanie, które bardzo mnie motywuje”, powiedział na zakończenie.
Andrzej