Szósty etap wyścigu Vuelta a Espana to kolejny etap, z podjazdem w końcówce.

Cordoba wraca do programu Vuelty po dwóch latach nieobecności. Jednak za nim kolarze tam dojadą, wystartują z miejscowości Úbeda, która debiutuje w wyścigu. Gdyby nie 7 kilometrowy podjazd, Alto de San Jerónimo , który kończy się 10 kilometrów przed kreską, byłby to etap dla sprinterów. Jednak w takim wypadku, groźne będą akcje na ostatnim wzniesieniu. W sumie do przejechania jest 186 km.

Profil:

Po podjeździe, zawodnicy pokonają rundę dookoła Cordoby. Jeśli na wzniesieniu czujny będzie Peter Sagan (Liquigas-Cannondale), to może być jego dzień. Groźny będzie również Alessandro Petacchi (Lampre-ISD), który potrafi przetrzymać taki podjazd. Jeśli dopisze dyspozycja dnia, Michał Gołaś (Vacansoleil-DCM) powinien dobrze zafiniszować z mocno rozerwanego peletonu.

Faworyci według www.naszosie.pl:

Peter Sagan (Liquigas-Cannondale)

Alessandro Petacchi (Lampre-ISD)

Joaquim Rodriguez (Katusha)

Andrzej

 

Poprzedni artykułVaE: Piękne zwycięstwo Joaquina Rodrigueza
Następny artykułVuelta a Espana, 5 etap, kat. GT, 20.08 – 11.09.2011
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments