Szósty etap wyścigu Vuelta a Espana to kolejny etap, z podjazdem w końcówce.
Cordoba wraca do programu Vuelty po dwóch latach nieobecności. Jednak za nim kolarze tam dojadą, wystartują z miejscowości Úbeda, która debiutuje w wyścigu. Gdyby nie 7 kilometrowy podjazd, Alto de San Jerónimo , który kończy się 10 kilometrów przed kreską, byłby to etap dla sprinterów. Jednak w takim wypadku, groźne będą akcje na ostatnim wzniesieniu. W sumie do przejechania jest 186 km.
Profil:
Po podjeździe, zawodnicy pokonają rundę dookoła Cordoby. Jeśli na wzniesieniu czujny będzie Peter Sagan (Liquigas-Cannondale), to może być jego dzień. Groźny będzie również Alessandro Petacchi (Lampre-ISD), który potrafi przetrzymać taki podjazd. Jeśli dopisze dyspozycja dnia, Michał Gołaś (Vacansoleil-DCM) powinien dobrze zafiniszować z mocno rozerwanego peletonu.
Faworyci według www.naszosie.pl:
Peter Sagan (Liquigas-Cannondale)
Alessandro Petacchi (Lampre-ISD)
Joaquim Rodriguez (Katusha)
Andrzej