Podczas gdy celem numer jeden dla Ivana Basso (Liquigas-Cannondale) w sezonie będzie Tour de France, Włoch rozpoczyna sezon pozytywnym akcentem. Po demonstracji siły na zeszłotygodniowym Trofeo Laigueglia gdzie rozerwał cały peleton, Basso w niedzielę odniósł zwycięstwo w GP di Lugano. To jego pierwsze zwycięstwo w lutym od dziesięciu lat.

„Ostatni raz, tak wcześnie wygrałem 14 lutego 2001 r.”, powiedział Basso dla Gazzetta dello Sport. „Był to wtedy etap Tour of Mediterranean z metą na Mont Faron”.

Basso był młody i ścigał się wtedy w barwach Faso Bortolo, ekipie kierowanej przez Giancarlo Ferrettiiego, i od tego czasu Włoch zdobył mnóstwo doświadczenia.

34-latek jest przekonany, że jego zwycięstwo w ubiegłorocznym Giro był punktem zwrotnym w jego karierze, a celem na ten sezon było rozpoczęcie roku w większym gazie.

„Wygranie Giro w 2010 r. było dla mnie czymś ważnym, dało mi to większy spokój„, wyjaśnił. „A potem narodziny mojego trzeciego dziecka były wisienką na torcie”.

„Chciałem być mocniejszy na wiosnę, bo nie chciałem popełnić błędu z ubiegłego sezonu gdzie w tym okresie byłem strasznie „zamulony”, nie mówię że od razu chcę wszystko wygrywać, ale powinienem mieć coś pod nogą. Jeśli chce być mistrzem, muszę zawsze być z przodu w najważniejszych momentach wyścigu„.

Dalej Basso zamierza wystartować w Tirreno-Adriatico, Volta a Catalunya i Vuelta Pais Vasco. Zwłaszcza chce powalczyć w wyścigu dookoła Katalonii, gdzie jeden z etapów kończy się w Andorze. Właśnie ten odcinek, Włoch potraktuje jako „próbę generalną”, ponieważ zmierzy się tam z Alberto Contadorem (Saxo Bank). Jak powiedział sam Basso będzie to „pierwszy, prawdziwy pojedynek”.

Poprzedni artykułEkipa Omega Pharma Lotto niezadowolona z początku sezonu
Następny artykułAIGCP spotka się z szefem UCI m.in. w sprawie łączności radiowej
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments