Odejście od Teamu Saxo Bank nie było łatwą decyzją dla Fabiana Cancellary ale Szwajcar ostatecznie postawił na zmiany. „To była trudna decyzja, ale przecież nie jestem żonaty z Riisem”, powiedział dla agencji prasowej Belga.

„Jeździłem w zespole Riisa przez pięć lat, w czasie tej współpracy miałem chwile zwątpienia”, powiedział czterokrotny mistrz świata.

Cancellara nie jest jedynym kolarzem, który opuszcza duński zespół, ale był ostatni z 11 zawodników którzy opuścili szeregi SaxoBanku.

„Nie mam nic przeciwko przybyciu Alberto Contadora, ale po odejściu zdałem sobie sprawę, że znalazł bym się w niewygodnej pozycji. To irytujące, opuszczać jako ostatni ekipę z grona zawodników o wielkich nazwiskach, ale po prostu nie chcę być tonącym statkiem Riisa”.

Oferta przyłączenia się do Luksemburg Cycling Project nie była jedyną dla 29-letniego zawodnika.

„To była jedna z wielu propozycji, którą przyjąłem nie dla tego, że poprosili mnie o to bracia Schleck, ale głównym powodem było to, że jest to prawdziwy zespół, dla którego kolarstwo jest ważniejsze niż wielkie nazwiska. Myślę, że w wieku prawie 30 lat podjąłem trafną decyzję”.

Foto: www.corvospro.com

Poprzedni artykułPegasus Sport ma nadzieje na starty w wyścigach ProTour
Następny artykułLiquigas-Cannondale po pierwszym zgrupowaniu
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments