W niedzielę, w miejscowości Revel rozpocznie się czternasty etap tegorocznego Tour de France 2010. Kolarze będą mieli do pokonania odcinek o długości 184,5 km prowadzący do Ax 3 Domaines.
Pierwsza połowa etapu to teren pagórkowaty, który sprzyja ucieczkom. Na początku może utworzyć się kilkuosobowa grupka harcowników. W takiej ucieczce może znaleźć się posiadacz zielonej koszulki Thor Hushovd, gdyż znajdują się tu dwie premie lotne (51,5 km, 102 km)
Na około 85 kilometrów przed metą, rozpocznie się podjazd pod Port de Pailhères (Km 155.5 – Port de Pailhères – 15.5 km, 7.9 % – Kategoria H). Jeśli ucieczka zostanie wchłonięta przed tym podjazdem z pewnością zobaczymy walczących o cenne sekundy Alberto Contadora oraz posiadacza żółtej koszulki – Andy’ego Schelcka. Peleton rozciągnie się i powstanie kilka grup gdyż wielu kolarzy może mieć trudności z tempem narzuconym przez głównych pretendentów do zwycięstwa.
29 kilometrów przed metą rozpoczyna się zjazd. Liczyć będzie się tu technika, co często pozwala zdobyć cenne sekundy.
Ostatni odcinek czternastego etapu to podjazd z premią górską pierwszej kategorii (7,8 km, 8.2 %) prowadzący do Ax 3 Domaines, który powinien rozstrzygnąć etap.
O zwycięstwo może powalczyć Lance Armstrong, który nie liczy się już w klasyfikacji generalnej, ale poluje na wygraną etapową. Zobaczyć możemy również naszego znakomitego górala, Sylwestra Szymda, który z pewnością będzie dyktował mocne tempo.
Początek relacji o o godzinie 14.15 w Eurosporcie.