Ben Hermans (RadioShack) wygrał 5. ostatni etap wyścigu Tour of Belgium. Belg pokonał swojego towarzysza z ucieczki oraz zwycięzcę klasyfikacji generalnej Stijna Devlodera (Quick-Step). Trzecie miejsce zajął Philippe Gilbert (Omega Pharma-Lotto).
Kolarze mieli dziś do pokonania 173 kilometry na rundach w Herstal, a na trasie czekało na nich 14 podzjadów. W końcowej fazie etapu, z przodu pojawiła się kilkudziesięciu osobowa grupka w składzie: Hermans, Develoder, Gilbert, Geoffroy Lequatre (RadioShack), Thomas De Gendt (Topsport Vlaanderen) Philipp Walsleben (BKCP – PowerPlus) i Oscar Freire (Rabobank). Chwilę potem na atak zdecydowała się dwójka Hermans, Devolder.
Devolder, który był już pewny triumfu w „generalce”, dał wygrać swojemu młodszemu rodakowi. Finisz z grupki pościgowej wygrał Philippe Gilbert.
„Pracowało nam się dobrze. Stijn oddał mi zwycięstwo, ponieważ był pewny triumfu w całym wyścigu,” powiedział Hermans. „Jest to duży krok naprzód w mojej karierze.” Dla 23-latka to pierwsze zwycięstwo w zawodowym peletonie.”
W klasyfikacji generalnej Devolder pokonał Dominique Cornu (Skil – Shimano) o 52 sekundy. Trzecie miejsce zajął Bram Tankink (Rabobank), który do Belga stracił równą minutę.